Kochani, u nas nadal spokojnie. Błażej chodzi do przedszkola, a codziennie po południu jeździmy na zajęcia. Stawiamy na wszystko, bo ze wszystkim Błażej ma problemy.
Ale są rezultaty!
Ciało
Pięć godzin fizjoterapii w tygodniu przynosi efekty. Może dla kogoś z zewnątrz nie są spektakularne, ale dla nas i dla rehabilitantów już tak.
Błażej coraz lepiej i śmielej chodzi z chodzikiem. Jego głównym problemem jest strach. Gdy maluch uczy się chodzić nie myśli o tym, że może upaść. Upada, wstaje, idzie dalej. A Błażej wie, że może upaść i nie podoba mu się ta myśl. Jesteśmy głęboko przekonani, że mógłby chodzić samodzielnie z chodzikiem, bez pomocy człowieka, gdyby się odważył. I że to tylko kwestia czasu, gdy się przełamie.
Coraz lepiej chodzi też trzymany za jedną rękę, ale tutaj także pokonuje go strach.
No i największy chyba sukces ostatnich kilku tygodni to kilka sekund zupełnie samodzielnego stania.
To są Błażeja wielkie sukcesy, wypracowane godzinami ćwiczeń. A rozwój fizyczny to wielkie dobro dla serduszka, no i oczywiście dla główki!
Umysł
Błażej nadal nie mówi. Ale bardzo dobrze się komunikuje! Świetnie pokazuje, co chce, wybiera jedzenie, zabawki, przywozi tacie telefon – żeby się pobawić aplikacjami. Pokazuje, gdy chce gdzieś wyjść, albo gdy już czas na wieczorną kąpiel.
Nie było by tego wszystkiego gdyby nie zajęcia u logopedów, psychologów, rozwijające dni w przedszkolu.
Poza zajęciami, które Błażej ma w przedszkolu i godziną rehabilitacji z hospicjum – za wszystko inne płacimy sami. A każda godzina zajęć do między 70 a 100 zł.
Nie wstydzimy się więc, jak co roku, prosić o Wasz 1 % podatku.
I dziękujemy, za każdą złotówkę przekazaną Błażejowi w poprzednich latach.
W tym roku dodatkowo prosimy – upewnijcie się, że urzędnicy wpisali odpowiednie dane do przekazania 1%. Obiecują, że będą przepisywać dane z poprzednich lat, ale prosimy o czujność!
Błażej z wielkim pożytkiem wyda wszystko na ćwiczenia i ulubione koniki.
Dziękujemy!
A tutaj są wszystkie dane http://wszechswiatblazeja.pl/p/1-procent-podatku.html