Rzucamy oglądanie telewizji!

 

Wesoła rodzinka pobrana z freepik.com

 

 

Wyznanie

To – że oglądanie telewizji zabiera czas – wiadomo. Że pierwsza rada dotycząca rozwiązania problemu z brakiem czasu to wyłączenie telewizora, też wiadomo. Że dzieci nie powinny oglądać – też. Przyznajemy się jednak, że pomimo znajomości zagrożeń pozwalaliśmy Błażejowi na telewizor. Trochę nam wstyd, a może bardziej niż trochę.

 

Ile oglądał Błażej?

Podobno ludzie w wieku Błażeja mogą pozwolić sobie na dwa około godzinne programy dziennie. Ostatnio Błażej spędzał przed telewizorem mniej więcej właśnie tyle. Przeważnie raczej mniej niż godzinę, bo przy codziennym chodzeniu do przedszkola i na zajęcia dodatkowe, nawet nie miałby czasu.

Za dużo

Ale to i tak było dla niego za dużo. Zauważyliśmy, że podczas oglądania swojego ulubionego programu dziwnie się zachowuje, denerwuje, niby chce oglądać, a jakby nie chciał. Coś, co miało mu sprawiać przyjemność stało się problemem. Nie było więc nad czym się zastanawiać i podjęliśmy decyzję o zupełnym odpoczynku od telewizji.

Agenezja

Błażej ma wrodzoną wadę mózgu – agenezję ciała modzelowatego. Mówiąc wprost – nie ma połączenia między półkulami mózgu. Prawdopodobnie jest ona przyczyną tak powolnego rozwijania się Błażejka, tego że nie mówi i samodzielnie nie chodzi.

Na szczęście tylko tyle, bo ta tajemnicza wada może powodować dużo gorsze rzeczy, na przykład padaczkę, której bardzo się boimy. Z tego powodu Błażej jest pod kontrolą neurologa i raz w roku ma robione badanie EEG mózgu. Do tej pory wyniki szczęśliwie ma dobre.

Ale z pewnością jego układ nerwowy jest bardziej wrażliwy i musimy na niego bardzo uważać. Nigdy nie pytaliśmy, ale domyślam się, co odpowiada neurolog pytany o oglądanie telewizji w kontekście wady Błażeja.

Co zamiast?

Oczywiście niańka w postaci telewizora jest bardzo miła, tania i szybko dostępna. Kiedy znika, to rodzice muszą trochę stanąć na rzęsach i zorganizować czas. Błażej niestety nie potrafi zbyt długo samodzielnie się bawić. Potrzebuje stale uwagi kogoś dorosłego. Rzucanie telewizji zimą i w czasie fali smogu jest o tyle trudne, że nie można po prostu wyjść na spacer.

Ale dzielnie działamy, zabawiamy i gimnastykujemy się nad zapewnieniem rozrywek na odpowiednim poziomie.

Wróciliśmy do słuchania radia, tańczymy:)

I jest dużo przyjemniej, Błażej denerwuje się tylko chwilkę, gdy pokazuje, że chce coś obejrzeć, a my odmawiamy. Ale jest łaskawy dla naszych wyborów i daje się wciągać w inne aktywności.

Trzymajcie kciuki, żebyśmy wytrwali w postanowieniu!

@Wszechświat Błażeja 2021