Błażej ma już kolejną infekcję. Tym razem wirusowe zapalenie gardła. Gorączka, brak apetytu, siedzenie w domu, zero przedszkola, zero zajęć. Cudnie. Ale już jest odrobinę lepiej, może w przyszłym tygodniu wrócimy do świata. A tymczasem napisaliśmy list do świętego Mikołaja. A co! Niech ma czas przygotować prezenty:)
Tak, tak, mama odrobinę pomogła. Ale Błażejek palcami najpiękniej namalował!
A inspiracja pochodzi stąd.
Do zobaczenia Mikołaju! I przynieś prezent;)