Błażej w Radomiu

Błażej przeżył w tym tygodniu dużo przygód. Pierwszą była trzygodzinna podróż pociągiem. Zaczęliśmy ją od posiedzenia na peronie, oglądania pociągów i przyzwyczajania Bła do dźwięków. Myślałam, że będzie przerażony, a on bił brawo, kiedy widział pociąg. A kiedy zasiedliśmy już w naszym przedziale to prawie od razu poszedł spać. Później była mała awanturka, ale też siedzenie samodzielne i uśmiechy do konduktora. A później była babcia, dziadek, i dużo, dużo nowych twarzy. Przechodził więc Bła z rąk do rąk, pięknie się zachowywał i chwalił umiejętnościami.  A do domu wracał samochodem odsypiając wszystkie radomskie przygody.

@Wszechświat Błażeja 2021