Popieramy WOŚP całym sercem!

wrodzona wada serca kraków prokocim

 Popieramy WOŚP! Dlaczego?

Nie mogę pojąć jak ktoś może być przeciw. Pierwsze serduszka WOŚP zobaczyliśmy na sprzętach Oddziału Kardiochirurgii Szpitala w Prokocimiu, gdy Błażej miał trzy dni i był po pierwszej operacji serca.

Dzieci walczące o życie, po ciężkich operacjach na otwartym sercu usg serca mają robione czasem nawet kilkanaście razy na dobę. I właśnie na wielkim, ciężkim urządzeniu usg, które krąży między podłączonymi do milionów rurek małych pacjentów widzieliśmy pierwsze serduszko.

Z każdym dniem wchodząc w świat i atmosferę oddziału, gdy powoli uczyliśmy się nowych nazw badań, leków i sprzętów niewielkie czerwone serca zaczęły wyłaniać się chaosu nieustannie pikających urządzeń.

Malutki biedny Błażej leży w  inkubatorze, z boku przyklejone serduszko. Pik,pik – respirator wtłoczył życiodajny tlen do płuc Błażeja – a na respiratorze serduszko. Piiiiik – pompa podająca leki sygnalizuje, że trzeba włożyć kolejną strzykawkę – na pompie – serduszko.

Gdyby nie WOŚP wiele dzieci by umarło, jestem tego pewna.  Być może przeciwnicy tej inicjatywy sa tak bardzo na nie, ponieważ wiedzą, że i tak ich dzieci, gdy znajdą się w szpitalu, nie będą pozbawione sprzętu, który co roku Fundacja WOŚP kupuje.

Rodzice dzieci ciężko chorych, stojąc przy ich łóżeczkach, po operacjach, są sobie równi. Nie ma znaczenia, po której stoimy stronie w sporach politycznych. Tak przynajmniej do tej pory mi się wydawało. Rzeczywistość pokazuje, że mimo podobnych doświadczeń raz na jakiś czas znajdzie się i wśród nas osoba, której inicjatywa Jurka Owsiaka przeszkadza.

Jak to możliwe, skoro tak samo my, napatrzyła się na czerwone serduszka na oddziałach szpitalnych? Nie potrafię odpowiedzieć. Może zmieni zdanie do czasu, gdy spotkamy się na  geriatrii, gdzie miła pani doktor będzie nam robić USG aparatem z logo WOŚP.

@Wszechświat Błażeja 2021