Błażej i pierwsza próba konna

Niestety Błażejowi koń się nie spodobał. Na początku nawet nie było źle, usiadł, pogłaskał i gdyby mógł pozostać w dystyngowanej pozie Piłsudskiego na Kasztance, byłoby ok. Ale niestety konik zaczął iść i to już się Błażejkowi nie spodobało. Jednak nie poddajemy się i w poniedziałek ruszamy na hipoterapię do Konar.
A tymczasem Błażejek przygotowuje kolację. Ok, to trochę ściema, bo ostatnio najbardziej lubi podgryzać kredki (naprawdę!), a prawdziwe jedzenie jakoś mu nie pasuje. Nawet ulubiona zupa pomidorowa nie smakuje już tak, jak kiedyś;)

@Wszechświat Błażeja 2021